Tak, zgadzam się z tym. Zresztą co do katastrofy smoleńskiej, która niewątpliwie była aktem nie tylko zamachu stanu, ale aktem wojny przeciwko Polsce, to jak przypuszczam nie tylko czynnik wewnętrzny i wschodni wchodzą w grę, ale prawdopodobnie również zachodni. Być może niemiecki i rosyjski.
Czołówka Platformy i polityczna czołówka rosyjska zachowują się w sposób typowy, dla wspólników zbrodni, następnie mimo zacierania śladów, niszczenia dowodów, likwidowania i zastraszania świadków. Zachowało się wystarczająco dużo świadectw i obserwacji, które świadczą o precyzyjnie przygotowanym zamachu. Np. zmasakrowanie ciał i kształt wielu części rozerwanego samolotu, świadczą, nie o zgnieceniu, a o wybuchu wewnątrz samolotu. Zakaz ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej, świadczy o tym że jeszcze w ciałach ofiar można znaleźć ślady działania bomby paliwowo-powietrznej. Polecam oba tomy "Zeszytów Smoleńskich", z aneksem dołączonym do drugiego tomu. Tam została zawarta dostępna wiedza na ten temat. Wiele można dowiedzieć się z lektury "Naszego Dziennika", "Gazety Warszawskiej", "Gazety Polskiej" i "Naszej Polski".
Zamach stanu jest sprawą wewnętrzną, gdyby Platforma zrobiła go sama, można by mówić o zamachu stanu. Ponieważ wystąpiły tu czynniki zagraniczne, bez których ten zamach by się nie dokonał, można mówić o działaniu wojennym.